Strona główna » Wyniki wyszukiwania » Szkoła Facylitorów z perspektywy uczestniczki moduł II


Szkoła Facylitorów z perspektywy uczestniczki moduł II
Marta Jankowska
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 3 min
W tym artykule znajdziesz:
Szkoła Facylitatorów z perspektywy uczestniczki
Proces nauki w Szkole Facylitatorów to wielowymiarowe doświadczenie, które umożliwia rozwój umiejętności w zakresie prowadzenia pracy grup i zespołów. Udział w programie pozwala zdobywać wiedzę, doskonalić kompetencje oraz mierzyć się z wyzwaniami charakterystycznymi dla roli facylitatora. Zaprosiłam Martę Jakowską, uczestniczkę jednej z edycji Akredytowanej Szkoły Facylitatorów, by podjęła się regularnego dzielenia się swoimi refleksjami po każdym module, wzbogacając treści o autentyczne spostrzeżenia z perspektywy osoby uczącej się.
Publikowane artykuły przedstawiają zarówno merytoryczne aspekty Szkoły Facylitatorów, jak i osobiste doświadczenia. Zawarte w nich obserwacje uwidaczniają inspirujące momenty procesu kształcenia, wskazują na trudności, które pojawiają się na drodze rozwoju, oraz podkreślają cenne elementy edukacji w ramach programu facylitacyjnego z międzynarodową akredytacją.
Zapraszam do lektury treści stanowiących wartościowe źródło wiedzy dla osób zainteresowanych facylitacją.
Aneta Marek
Konsultantka Akredytowanej Szkoły Facylitatorów Wszechnicy UJ
MODUŁ II - Metody facylitacyjne służące tworzeniu nowych produktów oraz rozwiązywaniu problemów
Twórcze myślenie
Do chwili wzięcia udziału w Szkole Facilitatorów myślałam, że twórcze myślenie jest zarezerwowane dla artystów i ludzi o wyjątkowych zdolnościach. Wydawało mi się, że twórcze myślenie to jakiś niesprecyzowany rodzaj talentu, wykorzystywany przez nielicznych.
Zagłębiając się w Module II poczułam i rozpoznałam niezliczone możliwości mojej twórczej natury. A praca w grupie jeszcze bardziej ją rozwinęła i pogłębiła. Z zachwytem przekonałam się, że każdy człowiek jest twórczy a kreatywność jest umiejętnością i można ją rozwijać!
Nauczyłam się w trakcie tego II Modułu, że: kreatywność (myślenie twórcze) to wytwarzanie nowych i wartościowych (według kryteriów przyjętych przez określoną grupę społeczną) pomysłów.
Doświadczyłam w trakcie licznych ćwiczeń, że zgromadzenie dużej liczby różnorodnych pomysłów, jest kluczowe w rozwiązywaniu problemów. Kreatywność pozwala na popatrzenie na problem z innej strony, niż dotychczas; dostrzeżenie w problemie tego, czego nikt jeszcze wcześniej nie dostrzegł; poszukiwanie nowych rozwiązań problemu czy też krytyczną ocenę rozwiązań.
Rozgrzewki kreatywne
Rozgrzewki były mi znane, choć nigdy nie łączyłam ich z kreatywnością. Po Module II zostanie ze mną poczucie, że naprawdę warto „rozgrzać” grupę, ponieważ dzięki temu otwiera się przestrzeń do rozbudzenia kreatywności.
Wartą zapamiętania była rozgrzewka pt: „Bazgroł”, która niesamowicie szybko uruchomiła potencjał pojedynczej osoby a potem całej grupy. Finalnie został z nami zestaw obrazków, które stały się przyczynkiem do zapisanej wspólnie zabawnej historii. Postał naprawdę wartościowy, bogaty i kreatywny materiał – który zaczął się od pojedynczego niepozornego rysunku.
Byłam zachwycona kreatywnością grupy, ponieważ powstało „coś” z „niczego”.
I gdyby to było takie łatwe … ale nie jest. Ponieważ cokolwiek wprowadzamy do pracy zespołowej, musimy wiedzieć: po co to robimy? Co chcemy uzyskać?
Burza mózgów
Chyba pierwszy raz byłam świadkiem tak precyzyjnie i konstruktywnie przeprowadzonej burzy mózgów.
W swojej istocie technika ta służy do zbierania nowatorskich pomysłów. Opiera się na złożeniu, że dzięki propozycjom poszczególnych członków grupy, pozostali uczestnicy, na zasadzie skojarzeń i uzupełnień wytwarzają nowe pomysły, które również stanowią podstawę dalszych idei.
Najpierw generowaliśmy pomysły, a potem je analizowaliśmy, ocenialiśmy i doprecyzowaliśmy.
Wspaniale poprowadziła to ćwiczenie trenerka, która zbierając i pisząc pomysły na flipcharcie, od razu je porządkowała i pogłębiała. Nieustannie poruszała naszą kreatywność dopytując co nieoczywistego przychodzi nam do głowy? Co jeszcze może zapisać? Jakie mamy skojarzenia?
Finalnie byłam zauroczona i zachwycona potencjałem grupy, który się ujawnił. Proces kreatywny był dotykalny w grupie… zadziała się magia.
Warto podkreślić, że facylitacja nie służy do rozwijania ludzi. Oczywiście ludzie są ważni, ale nie są ważniejsi od problemu/zadania, który jest facylitowany. Przydaje się tu neutralna postać facylitatora, który powinien odejść od swoich własnych przekonań, oraz jego umiejętności do kreatywnego poprowadzenia sesji.
Z perspektywy czasu widzę i rozumiem, jak przydatna może stać się sytuacja w której dochodzi do twórczego myślenia i pojawiają się nowe odkrycia, zaskakujące i
nieoczywiste. Jednym z takich momentów jest redefinicja problemu, która w moim odczuciu, ma niesamowitą siłę/energię do osiągnięcia czegoś nowego. A przecież o rozwiązanie problemu w tym wszystkim tak naprawdę chodzi …
Marta Jakowska

Aneta Marek
President of Board, facilitator
aneta.marek@wszechnica.uj.pl
+48 514 206 346
Może Cię jeszcze zainteresować:
Raport Stan Facylitacji w Polsce 2024
Raport rzuca nowe światło na profesję facylitatora w Polsce, przedstawiając charakterystykę tej społeczności, inspirując do rozwoju kompetencji w projektowaniu i prowadzeniu spotkań, pobudzając dyskusję i
Podsumowanie Międzynarodowego Tygodnia Facylitacji z Absolwentami Szkoły Facylitatorów
To była 11. edycja światowych obchodów Międzynarodowego Tygodnia Facylitacji pod patronatem IAF (The International Association of Facilitors)! Od pięciu lat Wszechnica Uniwersytetu Jagiellońskiego jest promotorką
Facylitacja w praktyce: Jak skoncentrować się na celach i priorytetach?
Wspólne spotkanie z zespołem to dobra okazja, by porozmawiać o najważniejszych kwestiach, wymienić się informacjami, rozwiązać bieżące problemy. Jednocześnie może wywoływać szereg, całkiem uzasadnionych obaw: