Strona główna » Wyniki wyszukiwania » Wspieranie ekspertów w rozwoju
Wspieranie ekspertów w rozwoju
Beata Świeży
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 7 min
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie możliwości daje posiadanie wiedzy eksperckiej?
W świecie, w którym coraz większe znaczenie zdobywają firmy i instytucje oparte na wiedzy, wzrasta zapotrzebowanie na ekspertów – specjalistów w określonej, zwykle wąskiej, dziedzinie. Bycie ekspertem jest cenione, oznacza bowiem posiadanie bardzo obszernej i szczegółowej wiedzy. Ale różnice między ekspertem a nowicjuszem to nie tylko różnice ilościowe, ale także jakościowe. Ekspert bowiem nie tyl- ko posiada większą wiedzę i doświadczenie, ale również potrafi je wykorzystywać w nieco odmienny od nowicjusza sposób. Niniejszy artykuł ma na celu poszerzenie wiedzy na temat różnic w funkcjono- waniu poznawczym pomiędzy ekspertami i nowicjuszami, a co za tym idzie – wsparcie trenerów, pro- jektantów czy konsultantów w efektywnym konstruowaniu procesu uczenia dostosowanym do potrzeb ekspertów.
Wiedza ekspercka jest poszukiwana i wykorzystywana w wielu kontekstach, nie tylko zawodowych. Trener, coach czy konsultant, nierzadko sam będąc specjalistą w swojej dziedzinie, bardzo często ma za zadanie wspomóc w dalszym rozwoju osoby, które już są ekspertami lub które nimi się stają. Istotna wydaje się więc refleksja nad tym, czym różni się wiedza ekspercka od innych rodzajów wiedzy, w jaki sposób można wspierać jej rozwój oraz jak do tego celu wykorzystać poznawcze funkcjonowanie ekspertów (szczegółowa charakterystyka różnych ujęć ekspertywności patrz: Sternberg, 1995).
Psychologowie poznawczy (por. Chi, Glaser i Far, 1988; Nęcka, Orzechowski i Szymura, 2006; Robertson, 2001) wymieniają wiele cech charakterystycznych dla ekspertów, jednak ze względu na przedmiot niniejszego artykułu celowe będzie zajęcie się tylko kilkoma z nich. Przede wszystkim – co jest oczywiste również dla laików – eksperci niewątpliwie posiadają większą niż nowicjusze wiedzę i doświadczenie w określonej dziedzinie. Wbrew pozorom, nie jest to jednak najważniejsza ani najbardziej interesująca ich charakterystyka, ważniejsze niż sama wiedza są bowiem sposoby jej wykorzystania. Oprócz większej ilości informacji, eksperci mają lepszy niż nowicjusze – to znaczy pełniejszy i szybszy – dostęp do wiedzy i umiejętności dotyczących własnej specjalności (m. in. Koedinger i Anderson, 1990). Oznacza to przede wszystkim bardziej adekwatne zdobywanie informacji, łatwiejsze interpretowanie napływających danych w kontekście posiadanej wiedzy, szybsze rozwiązywanie pojawiających się problemów i zazwyczaj popełnianie mniejszej liczby błędów.
Ponadto, dzięki ogromnemu doświadczeniu i wiedzy, eksperci są bardziej uwrażliwieni nie tylko na konkretne, nowe informacje, ale również na pojawiające się w przekazie wzorce oraz struktury sensowne w kontekście określonej dziedziny. Oznacza to, że o ile nowicjusz otrzymuje w określonej sytuacji po prostu nową informację, o tyle dla eksperta jest to fragment większej całości, znajdujący się w konkretnej relacji do struktury – w zgodzie bądź opozycji do już posiadanej wiedzy czy znanego kontekstu. Ze względu na powyższe powiązania i odniesienia, możliwe jest wzbogacenie posiadanej dotychczas wiedzy w stopniu o wiele większym niż wynikałoby to wyłącznie z prostego „dodania informacji do pamięci”.
Mając na uwadze te właściwości nabywania wiedzy, podczas współpracy z ekspertem należałoby zadbać w trakcie uczenia przede wszystkim o osadzenie nowych informacji w dotychczasowym kontekście. Powinno się̨ dopilnować, by ucząca się̨ osoba miała szansę refleksyjnie skonfrontować nową wiedzę z dotychczasową i wbudować ją w posiadaną strukturę. Bardzo dobrym narzędziem do wdrożenia tego procesu są wszelkiego rodzaju dyskusje, konfrontowanie odmiennych pomysłów i punktów widzenia, czy tak zwana debata oksfordzka.
Właściwością, charakterystyczną dla ekspertów i widoczną niemal w każdym momencie ich pracy, wydaje się być ponadprzeciętna pojemność pamięci, zarówno krótkotrwałej, jak i długotrwałej. Tutaj jednak pojawia się szereg wątpliwości. Czy rzeczywiście ekspertem staje się ze względu na tak świetną pamięć? A może rozwija się ona w trakcie długotrwałego ćwiczenia bądź nabywania wiedzy? Prowadzone od wielu lat badania nad pamięcią ekspertów sugerują, że odpowiedź jest chyba jeszcze inna. Jedne z najwcześniejszych, i należące już do klasyki, badania nad ekspertami dotyczą analizy pamięci doskonałych graczy szachowych (Chase i Simon, 1973). Wynika z nich, że rzeczywiście mistrzowie szachowi potrafią zapamiętywać zdecydowanie więcej układów figur na szachownicy niż nowicjusze i popełniają mniej błędów w przypominaniu.
Najwyraźniej w tym przypadku bycie ekspertem w określonej dziedzinie wiąże się z lepszą pamięcią. Co stanie się jednak, gdy zamiast przedstawiać fragment rzeczywistej gry, figury zostaną ustawione przypadkowo, niezgodnie z regułami? W takich przypadkach wyniki są jednoznaczne: różnica pomiędzy nowicjuszami a ekspertami zaniknie. Ta sama zasada dotyczy rozmaitych obszarów, między innymi programowania komputerowego, rysunków obwodów elektrycznych czy rozmieszczenia graczy na boisku. Powyższe badania pokazują, że eksperci w danej dziedzinie nie mają lepszej pamięci „w ogóle”. Łatwiej natomiast zapamiętują informacje dotyczące wyłącznie swojej dziedziny. Ze względu na doświadczenie oraz umiejętność abstrahowania i budowania szerszych struktur potrafią postrzegać pojedyncze informacje jako zbiór ściśle określonych, spójnych elementów większej całości, co ułatwia ich zapamiętywanie. Dzięki tej właściwości eksperci mają większą łatwość w budowaniu rozmaitych modeli czy mentalnym opracowywaniu problemów związanych z daną dziedziną. Ten sposób funkcjonowania poznawczego opisywanej grupy można wykorzystywać i pobudzać, zachęcając w trakcie uczenia do wypracowania modeli, opisania struktur czy analizy powiązanych ze sobą procesów.
Doświadczeni trenerzy czy konsultanci wiedzą, że eksperci również w nieco inny sposób podchodzą do wyznaczania sobie celów uczenia. Ich potrzeby są zwykle ściśle określone a cel jasno sprecyzowany. Co za tym idzie, oczekują oni szczegółowej wiedzy z konkretnego obszaru, kładąc jednocześnie nacisk na jej praktyczność. Motywacja do uczenia się jest tu zwykle wewnętrzna i silna. W swoich poszukiwaniach są aktywni i samodzielni, zaś poszerzanie kompetencji wiąże się zwykle z dużą satysfakcją, co stanowi kolejny element motywacyjny.
Jak posiadanie wiedzy eksperckiej może wpływać na proces uczenia się?
Z drugiej strony, należy pamiętać o możliwości pojawienia przeszkód w procesie uczenia. W pracy z ekspertami może wystąpić – paradoksalnie – niechęć do szkolenia się. Może ona wypływać co najmniej z dwóch źródeł. Pierwszym jest podważanie kompetencji prowadzących jako posiadających zbyt małe kwalifikacje do pracy z ekspertem w danej dziedzinie. W tej sytuacji nasuwają się dwa możliwe rozwiązania. Pierwsze – w sposób oczywisty konieczne w szkoleniach związanych z wiedzą specjalistyczną – to skierowanie do przeprowadzenia szkolenia trenera, który rzeczywiście jest w danej dziedzinie ekspertem i potrafi sprostać oczekiwaniom osób uczących się. Drugie – istotne zwłaszcza w przypadku szkoleń z zakresu kompetencji tzw. „miękkich” czy warsztatów nakierowanych na wypracowanie rozwiązania określonej sytuacji – polega na akcentowaniu roli uczestników oraz trenera jako specjalistów w różnych dziedzinach i stworzenie klimatu wzajemnego uczenia się w obrębie swoich kompetencji.
Poważną trudnością, związaną ze szkoleniem ekspertów, może być ich niechęć do szkoleń „ogólnorozwojowych” czy też – mówiąc szerzej – wymagających inwestowania czasu i wysiłku w zagadnienia wykraczające poza ramy ich specjalizacji. Wówczas ważnym zadaniem trenera czy konsultanta jest wyraźne wskazanie różnego rodzaju korzyści, jakie z takiego szkolenia może uzyskać osoba ucząca się. Dotyczy to zarówno możliwości zintegrowania nabywanej ogólnej wiedzy z tą specjalistyczną, jak również potrzeby wszechstronnego rozwoju jednostki.
W sytuacji pojawienia się problemów w określonym obszarze, eksperci potrafią spojrzeć na nie z szerszej per- spektywy i przeanalizować na głębszym poziomie niż nowicjusze. Przyczynia się to zazwyczaj do szybszego i bardziej skutecznego rozwiązywania tych problemów. Eksperci po- siadają wiele wypracowanych schematów, które reprezen- tują różnorodne sposoby podejścia do pojawiających się trudności i ułatwiają radzenie sobie z nimi. Potrafią płyn- nie przełączać się między tymi schematami i elastycznie je stosować (m.in. Anderson, 1982; Robertson, 2001). Dzięki temu zyskują ogromną przewagę nad nowicjuszami w danej dziedzinie. Ponadto, właściwością specyficzną dla ekspertów jest częste rozwiązywanie problemów poprzez meto- dę falsyfikacji hipotez, a nie ich konfirmacji. Oznacza to, że ekspert, szukając najlepszego rozwiązania danego zagadnienia, próbuje odpowiedzieć na pytanie – kiedy i dlaczego proponowane działanie nie będzie skuteczne? i uwzględnia odpowiedzi w planowanym rozwiązaniu. Nowicjusze, poszukując rozwiązania, stawiają pytanie – kiedy działanie będzie skuteczne i dlaczego? – tym samym koncentrując się często na pierwszym z pojawiających się rozwiązań, a nie na najlepszym, przez co są mniej skuteczni w osiąganiu zamierzonego rezultatu.
Trudność pojawia się natomiast wówczas, gdy problem jest nowy lub nietypowy (Na, 2006). Wymaga on wtedy zupełnie innego, świeżego spojrzenia, nowatorskiego podejścia i zejścia z utartych, sprawdzonych ścieżek. W tej sytuacji eksperci często mają trudności w zidentyfikowaniu takiego właśnie, odmiennego problemu, powielają stare, bezużyteczne w tym przypadku, schematy i nie potrafią ich porzucić (Kossowska, Matthaus i Nęcka, 1996). Zautomatyzowanie szeregu czynności, które jest ogromną zaletą ekspertów, w tym przypadku staje się ich wadą. Mamy wtedy do czynienia z niską oryginalnością myślenia i jego dużą sztywnością oraz z rutyną. W takiej sytuacji wymagana jest redefinicja problemu i dostrzeżenie jego odmienności po to, by go rozwiązać i w razie potrzeby stworzyć nowy schemat. W tym przypadku bycie nowicjuszem w dziedzinie jest bardziej użyteczne.
Właśnie ze względu na te właściwości – posiadane doświadczenie, wypracowane schematy działania i specyficzne funkcjonowanie poznawcze – eksperci wskazywani są często jako osoby sprzeciwiające się nowościom, wprowadzanym w organizacji, np. zmianom struktury, procedur, wypracowanych dotąd rozwiązań. Taka sytuacja pokazuje równocześnie ogromne możliwości, jakie stają przed trenerami czy coachami w pracy z ekspertami i wartość, jaką współpraca pomiędzy nimi może przynieść. W takich przypadkach bowiem kompetentne osoby z zewnątrz – trenerzy, konsultanci czy coachowie – jako osoby niezaangażowane w dany problem, nie będące specjalistami w jego obszarze, łatwiej mogą pomóc w jego redefinicji i odnalezieniu czasem nawet trywialnego rozwiązania. Ich zadanie będzie ponadto polegało na stymulowaniu ekspertów do przekraczania granic własnych schematów, zejścia z utartych ścieżek i spojrzenia na problem z innej perspektywy. Przydatne tu będą wszystkie metody zaczerpnięte z treningów twórczego rozwiązywania problemów – zmiana punktu widzenia czy kruszenie zastanych reguł i struktur (m.in. Nęcka, 2005).
Jak wygląda proces rozwoju wiedzy eksperckiej?
Powyżej zaprezentowano pokrótce sposób funkcjonowania poznawczego ekspertów oraz szereg metod, przydatnych trenerom czy coachom przy konstruowaniu procesu uczenia. Jednak, aby w pełni skutecznie współpracować z ekspertami przy rozwijaniu ich kompetencji, należy zdawać sobie sprawę z tego, w jaki sposób następuje rozwój wiedzy eksperckiej. Przyjmuje się, że nabywanie tego rodzaju wiedzy podzielone jest na kilka etapów (Glaser, 1996). Pierwszy wyróżniany etap, na którym znajduje się każdy nowicjusz i który jest najbardziej podatny na uczenie oraz wsparcie, to etap wsparcia zewnętrznego (external suport). Definiuje się go jako stadium uczenia się, w którym nowicjusz otrzymuje sporą, uporządkowaną i przydatną wiedzę z określonej dziedziny. Dzięki wsparciu osób z zewnątrz – trenerów, mentorów, konsultantów – ma szansę uporządkować ją w najlepszy z możliwych sposobów i stworzyć ramy, które wspomogą go w nabywaniu dalszej wiedzy. W trakcie uczenia się i uzyskiwania kolejnych porcji wiedzy, ramy te są uzupełniane o dalsze informacje i po- trzebne kompetencje. Na tym etapie największe znaczenia ma dostarczona w odpowiedni sposób, ustrukturalizowana wiedza z danego obszaru. Kolejne stadium (przejściowe, transitional), następujące płynnie po pierwszym, związane jest z konfrontowaniem własnej wiedzy i umiejętności z wiedzą zdobytą od innych oraz coraz częstszym wykorzystaniem jej w praktyce. Na tym etapie przyszły ekspert uczy się, jak monitorować i regulować własne działania w taki sposób, by były najbardziej skuteczne. Tworzy też coraz bardziej rozbudowaną bazę wiedzy oraz specyficzne struktury i schematy, przydatne w działaniu. Ostatnie, właściwie niekończące się stadium samoregulacji (self-regulatory), związane jest z rozwiniętą już umiejętnością pełnej regulacji własnych działań. Teraz ekspert już samodzielnie kieruje swoją aktywnością, uwzględniając czasem bardzo specyficzne heurystyki rozwiązywania problemów. Na tym etapie jest również na tyle samoświadomy, że potrafi poszukiwać różnorodnych źródeł informacji, które mogą pomóc mu zlikwidować zidentyfikowane we własnym działaniu i wiedzy luki czy nieścisłości.
Jak widać, model ten uwzględnia możliwości uczenia się na każdym etapie stawania się ekspertem, biorąc pod uwagę różnorodny poziom posiadanej wiedzy, a co za tym idzie – inne potrzeby osoby uczącej się. Implikuje również ciągłą potrzebę uczenia się i podnoszenia własnego eksperctwa oraz wysoką motywację kontynuowania tych działań. Dotychczasowe badania pokazują (m.in. Ericsson i Charness, 1994), że w stawaniu się ekspertem talent liczy się w stopniu minimalnym. To, co jest kluczowe w rozwijaniu kompetencji, to zaplanowana praktyka. Oznacza ona skuteczne monitorowanie swojego poziomu wiedzy czy umiejętności i planowanie takich działań, które zapewnią podnoszenie skuteczności w danym obszarze, nawet je- śli nie przynoszą one natychmiastowego skutku. Bardziej liczy się silna motywacja i antycypowane zwiększenie poziomu wykonywania zadań z określonej specjalizacji.
Artykuł ukazał się w 2 numerze czasopisma Know How wydawanego przez Wszechnicę UJ w 2008 roku.
Może Cię jeszcze zainteresować:
Szkola Coachów z perspektywy uczestniczki – Moduł III
Z tej serii wpisów dowiesz się, jak przebiega proces nauki w programie, jakie umiejętności rozwija się dzięki udziałowi w Szkole Coachingu oraz jakie wyzwania pojawiają
Mój zespół jeszcze nigdy niczego razem nie wypracował. Jak angażować ludzi we wspólne działania w trudnych czasach?
Zapraszamy na webinar w czasie którego przyjrzymy się istotnym momentom, które wydarzają się podczas spotkań z zespołem. Skupimy się na praktykach menedżerskich, które pomagają budować
Podsumowanie Międzynarodowego Tygodnia Facylitacji z Absolwentami Szkoły Facylitatorów
To była 11. edycja światowych obchodów Międzynarodowego Tygodnia Facylitacji pod patronatem IAF (The International Association of Facilitors)! Od pięciu lat Wszechnica Uniwersytetu Jagiellońskiego jest promotorką